Autor |
Wiadomość |
connector
Twój Stary
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Cyfra vs. klisza |
|
Fenomen cyfrówek nie przemija...chociaż zaawansowani fotografowie wciąz wypowiadajasie dość sceptycznie wobec nich. Przede wszystkim przeszkadza im niska jakość zdjęć ( chociaż tego nie jestem w stanie zrozumieć). Nie jestem profesjonalista, ale moim zdaniem, aparat cyfrowy jest nieocenionym narzędziem zwłaszcza do nauki, nie traci sie kasy na wywoływanie zdjęc które byly tylko eksperymentami i nie wyszły.. A jaki Wy macie stosunek do tego tematu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:11, 23 Kwi 2006 |
|
|
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
Re: Cyfra vs. klisza |
|
| | Przede wszystkim przeszkadza im niska jakość zdjęć ( chociaż tego nie jestem w stanie zrozumieć). |
Hmm, jakby tu prosto wyjaśnić... W aparatach dawnego typu (z kliszą) po naciśnięciu spustu otwiera się przesłona i w wyniku reakcji chemicznych na błonie pojawia się wierna kopia tego co jest przed aparatem. Wtedy jakość zdjęcia zależy od czasu otwarcia przesłony (naświetlania), od światła i od stabilności aparatu i przedmiotu fotografowanego. Ważne jest ocziwście jeszcze złapanie ostrości na wybranym przedmiocie. Z cyfrówkami jest tak, że po otwarciu błony komputerowo obraz jest odwzorowywany i zapisywana w postaci cyfrowej. To może powodować powstanie tzw. artefaktów, czyli niedociągnięć zwiazanych z tym odwzorowywaniem.
Sam mam słabą cyfrówkę od roku. Mam zaledwie 3,2 mp, co jest wartością niską, ale do nauki jest w porządku. Nie wyobrażam sobie uczyć się na zwykłym aparacie, jest to nie ekonomiczne (tracenie na próby czasu i pieniędzy). Jednak profesjonalne zdjęcie "z kliszy" jest IMO zdecydowanie lepsze. Co klimat, to klimat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:10, 23 Kwi 2006 |
|
|
Ramoneska
Twój Stary
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
zaden aparat cyfrowy nie zastąpi tradycyjnego aparatu:) niestety klisze górą, ale wydaje mi sie, że powinny być stosowane przez profesjonalistów. Dla przecietnych ludzi wystarczy zwykła cyfrówka;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:32, 24 Kwi 2006 |
|
|
connector
Twój Stary
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Nie oszukujmy sie, jestem przeciętnym ludziem:P Wystarczy mi cyferka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:38, 24 Kwi 2006 |
|
|
lala
Piekielny Pomiot
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
nic nic nic nic w świecie nie przewyższy klasycznej fotografii
Lustrzanki są nieśmiertelne.. (moja Practica to rocznik '73 )
od momentu włożenia czarno-białej kliszy fotograficznej przez poszukiwanie ciekawych ujęć, aż po cały niemalże magiczny ;-p rytuał przejścia od negatywu z filmu do pozytywu na papierze
ciemnia film korex wywoływacz później płukanie utrwalanie płukanie.. suszenie filmu naświetlanie papieru fotograficznego w powiekszalniku wywołanie płukanko utrwalanko płukanko...
suszenie i aaaaaaaaaaaa...
oto zdjęcie:)
takie Stwarzanie zdjęcia daje wieeeeeeeele radości czasem szarpie nerwy hehehe.. ale to naprawdę przyjemność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:35, 27 Kwi 2006 |
|
|
Rynn The Malkavian
Dziecię Diabła
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Sama nie fotografuję, ale zgodzę się, że żadne zdjecie cyfrowe nie będzie tak dobre jak tradycyjne.
Swoją drogą, cyfrówki spowodowały, że ludzie robią coraz więcej zdjęć, wywołują coraz więcej zdjęć, i mają coraz mniej czasu na OGLĄDANIE jakichkolwiek zdjęć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:01, 29 Kwi 2006 |
|
|
Dickinson
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
| | Swoją drogą, cyfrówki spowodowały, że ludzie robią coraz więcej zdjęć, wywołują coraz więcej zdjęć, i mają coraz mniej czasu na OGLĄDANIE jakichkolwiek zdjęć... |
Myśle że tu nie masz racji, tak to robią ignoranci. Ja robie sporo Fotek i przeglądam je zawssze wszystkie dokładnie, wracam do nich często. A co kliszy, no nie stać mnie było na zabawy z kliszą, więc nie interesowało mnie to tak jak teraz.Więc co jest lepsze zostawiam waszej ocenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:50, 07 Maj 2006 |
|
|
Cleire
Kondensator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Coraz więcej osób biega po parkach, ulicach z aparatami w ręku (oczywiście cyfrowymi). I myślę, że to świetnie!
Bo tak szczerze, ilu spośród Was było na jakiejś wystawie fotografii powiedzmy przed pięcioma laty? Albo w sklepie ze sprzętem fotograficznym?
Nie zachwycają mnie wszystkie nowinki techniczne, a tym są m.in. aparaty cyfrowe, ale odwaliły kawał dobrej roboty. Wywołały zainteresowanie fotografią! A najlepszym dowodem na to jest cała masa stron, na których zamieszczane są zdjęcia. Nie wspominając już o tematach na tym forum.
Wiele osób mówi, że próbuje swoich sił w fotografii, uczy się robić zdjęcia. Najlepszą metodą nauki jest podglądanie innych, dlatego autorzy jakichkolwiek fotografii przede wszystkim oglądają zdjęcia innych. Wystawiają o nich opinie i poddają swoje osiągnięcia ocenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:37, 07 Maj 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
Kolejnym aspektem jest ekonomia użytkowania.
Cena aparatu cyfrowego i karty pamięci jest dużo większa niż zwykłego aparatu podobnej klasy. Do zwykłego aparatu trzeba na bieżąco kupować film. Koszt może nie jest wysoki, ale ziarnko do ziarnka... Po drugie, nie zobaczymy zdjęć jeśli ich nie wywołamy. Są to kolejne, drobno bo drobne, ale koszty.
W aparatach cyfrowych sprawa wygląda tak, że zgrywasz zdjęcia na komputer i tam je przeglądasz, pokazujesz znajomym, wysyłasz w świat. Gdy koniecznie chcesz mieć zdjęcie w formie namacalnej - wybierasz jedno i wywołujesz (ewnetualnie drukujesz w domowym zaciszu). Koszt jest co prawda kilka razy większy niż wywołania zdjecia analogowego.
Podsumowując: łączne koszty użytkowania są bardzo podobne, jednak po stronie cyfrówek przemawia użyteczność, a po stronie analogów jakość.
P.S.
Wczoraj się dowiedziałem, że film do robienia czarno-białych zdjęć kosztuje 30 zł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:24, 12 Maj 2006 |
|
|
Dickinson
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
No to Sama cena mnie odstrasza , i co za 30 zł mam zrobić około 30 fotek + kasa za wywołanie. Sie okaże że jedna wyszła fajnie i potem czekać miesiąc na kase by kupić nową klisze..o rany to jednak wole cyfre..nawet jeżeli nie jest tak super jak klisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:17, 17 Maj 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
...dlatego też uważam, że my, amatorzy, możemy zadowolić sie cyfrówką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:54, 17 Maj 2006 |
|
|
eon blue apocalypse
Dziecię Diabła
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
cyfra vs klisza odp prosta: wystarczy wpisać masters of photography w jakiej kolwiek przegladarce tam nikt nie posiada karty SD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:09, 18 Maj 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
eon, ale my jeszcze nie jesteśmy masters, tylko amators. Choć nie ukrywam, że chętnie gdybym miał wystarczającą ilość pieniędzy to chętnie robiłbym zdjęcia na kliszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 7:49, 19 Maj 2006 |
|
|
tadyszka
Dziecię Diabła
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
wole klisze... czekać z niecierpliwościa na to czy moje pomysly mi wyszly. Wieksza frajda jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:35, 03 Lip 2006 |
|
|
Villemo
Dziecię Diabła
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Mroku
|
|
|
|
wolę analogi i taki też aparat posiadam w domu. cyfrówki są dobre na wycieczkach, kiedy robisz dużo fotek. analogiem jest więcej pracy, ale za to potem efekty cieszą bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:09, 26 Lis 2006 |
|
|
|