Autor |
Wiadomość |
Cleire
Kondensator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Ojejku nie krytykujcie ich tak bardzo. Mają trochę czasu na uzupełnienie braków. A druga bramka... cóż, który z Was spodziewał się, że bramkarz Kolumbii wykopie piłkę na drugi koniec boiska? Wydaje mi się, że żaden, Kuszczak też pewnie był zaskoczony. Wam nigdy nie zdarzył się taki głupi błąd?
Teraz nie mają nic do stracenia, więc będą się bardzo starać. A tak na marginesie reprezentują nasz kraj, trzeba ich wesprzeć, a nie krytykować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:12, 01 Cze 2006 |
|
|
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
To piękne co mówisz, ale mało ma wspólnego z oczekiwaniami kibiców.
Jesteśmy dużym krajem, niecałe 38 mln osób. Dlaczego spośród takiej liczby ludzi nie możemy znaleźć 11 mężczyzn, którzy nie przynosiliby nam wstydu (przynajmniej nie za często)? Jak to jest, że tak nieliczne (w porónaniu z Polską) Czechy mogą wystawić silny skład, który zdobywa srebrny medal na Euro 2004?
Jedziemy na Mundial. Z tego powodu święto i radość w Polsce (np. w Brazyli to normalka). Rozumiem, tez się cieszę. Ale chciałbym, żebyśmy nie jechali tam jako chłopiec do bicia. Niech reprezentacja walczy! Niech się stara! I niech nie robi pośmiewiska przed swoimi i zagranicznymi kibicami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:59, 01 Cze 2006 |
|
|
Cleire
Kondensator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Może dlatego, że niewielu chodzi do klubów sportowych, a większość tylko od czasu do czasu biega po osiedlowym boisku? Oczywiście w przerwie między tym bieganiem stwierdza (popijając piwo przed telewizorem, lub w pubie), że nasi grają beznadziejnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:18, 01 Cze 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
Wydaje mi się, że problem tkwi w odwiecznym źródle kłopotów w naszym państwie - w Rządzie. Małe klubu nie mają racji bytu, są zbyt wysokie koszta utrzymania. Wyliczmy:
- piłki na treningi
- utrzymanie (lub wynajem) boiska
- koszulki, spodenki i buty dla zawodników
- transport na mecze z innymi zespołami
- gaża zarządu i trenera (to oczywiście może być ograniczone)
To tylko fragment wydatków takiego klubu. A panstwo nie zajmuje się finansowaniem tego typu działalności. Inaczej jest w Hiszpani, Anglii czy choćby Włoszech. Tam szkółki przy zespołach senioró grających w lidze (chocby AC Milan) organizują zajęcia dla młodych chłopoców. I z tych właśnie młodziaków rosną prawdziwe gwiazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:29, 01 Cze 2006 |
|
|
Don Radecco
Kondensator
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza winkla
|
|
|
|
i tu, ShereKhan, masz całkowitą rację! Polska piłka (jak zresztą większość dyscyplin w naszym kraju) jest po prostu biedna. starczy porównać budżety klubów europy zachodniej z polskimi. Największe polskie kluby bankrutują - przykłady to GKS Katowice, Górnik Zabrze, Polonia Warszawa, a co dopiero mają powiedzieć małe szkółki piłkarskie. nie ma się co dziwić, że utalentowani piłkarze wyjeżdżają na zachód, a ci którzy zostają w Polsce mają małe szanse na prawdziwą karierę... to jest niestety smutny obraz polskiej piłki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:54, 01 Cze 2006 |
|
|
Cleire
Kondensator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
A tak z ciekawości zapytam. Jakie są nakłady państwa na małe kluby w Brazylii?
Na marginesie. Kluby zachodnioeuropejskie mają sponsorów. Jest XXI wieka. Era sponsoringu. Tylko, że ten sponsor nie perzyjdzie sam. Trzeba go znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:25, 01 Cze 2006 |
|
|
Dickinson
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Brazylia napewno ma teraz większe niż kiedyś. Tylko że:
-Brazylijczycy grają bo kochają futbol..ich gra to poezja
-Polacy grają bo kase płacą ich gra to wierszyki eona ;P a tak na poważnie polska leci na kase a nie na piłke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:29, 01 Cze 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
Przypominam, że to nie jest miejsce komentowania wierszy eona
Dickinson, na JAKĄ KASĘ lecą polscy piłkarze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:31, 01 Cze 2006 |
|
|
Dickinson
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
zaufaj mi ...sporo im płacą..wiem bo wujo gra w Halówce i to nie są grosiki..za strzeloną bramke ..dostaje sie wynagrodzenie w tysiącach! za samą bramke!! wiesz jakie wyniki są w halówkach .. ?? 30 do 45 to nie są małe pieniądze..takie dostaje reprezentacja halowa. A ta cała otoczka że piłkarze biedni... i co z tego że biedni ..kurna.. nawet jeżeli są tak biedni to czemu Senegal przechodzi dalej od polski ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:36, 01 Cze 2006 |
|
|
Magister
Piekielny Pomiot
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytków
|
|
|
|
W Polsce szwankuje szkolenie młodzieży i to jest największy problem, aby coś zdobyć.
Polak ma już w genach iż jak się gra, to się gra dla kasy. Mało jest piłkarzy, którzy maja talent, a jak taki jest to go biorą za granice i go tam szkolą (Kuszczak, Fojut, Jacek Bąk).
Co do Brazylii to nie mamy szans się z nimi równać u nich grają boso wszędzie gdzie się tylko da, a u nas zagraj gdzieś od razu się policja, straż miejska doczepi i powie ze zakłócasz spokój i wlepią mandat.
Jak już są boiska to, aż wstyd na nie patrzeć jest tylko parę fajnych boisk na których da się fajnie pograć.
Inna sprawa jest to, iż większość ludzi po prostu przestaje kopać piłkę na podwórku, aby pójść posiedzieć pod blokiem, napić się piwka.
Ja od dawna mówiłem, że Polska reprezentacja nie wyjdzie z grupy, ale ze mnie szydzili, od dawna mówiłem Kuszczak numer 1 i teraz też szydzą, a tak naprawdę większość ludzi nie potrafi rozróżnić czy bramkarz jest dobry czy nie i to mnie najbardziej denerwuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:26, 02 Cze 2006 |
|
|
ShereKhan
Mieszkaniec Stumilowego Lasu
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka.
|
|
|
|
Już jutro pierwszy mecz na Mundialu 2006. Jutro także Polska reprezentacja piłki nożnej pod dowództwem Pawła Janasa zagra swój pierwszy mecz.
Polska vs Ekwador
Jaki wynik obstawiacie?
Ja za snem Don Radecco stawiam 2:0 dla Polski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:35, 08 Cze 2006 |
|
|
Don Radecco
Kondensator
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza winkla
|
|
|
|
tak jak Sherekhan wspominał, miałem sen, piękny sen. Mianowicie dziś śnił mi się mecz Polska - Ekwador. Wygraliśmy 2:0!!! mam nadzieję, że był to sen proroczy i że się spełni. może jutro pójdę postawić właśnie na taki wynik Tak więc 2:0!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:38, 08 Cze 2006 |
|
|
Dickinson
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Ekwador nas gniecie coś czuje, a nie wiem..coś mi mówi że wtopke zaliczymy..a szkoda, z drugiej strony nic nowego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:19, 08 Cze 2006 |
|
|
Garret
Pan Który udziela się często na forum
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Another World
|
|
|
|
W obecnym składzie wrzystko może się zdażyć. Ja jednak myślę, że przegramy z Ekwadorem, sądze że, ostatnia wygrana była spowodowana złą formą Chorwatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:25, 09 Cze 2006 |
|
|
Don Radecco
Kondensator
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza winkla
|
|
|
|
jesteśmy już na świeżo po meczu z Ekwadorem. Dickinson wykrakał porażkę. proponuję go zablokować przynajmniej do następnych mistrzostw a ja przewidziałem wynik, tyle że nie dla tych co trzeba. na domiar złego poparzyłem się jak jadłem kisiel... A tak już zupełnie poważnie, to znowu brakowało zaangażowania! Znowu to samo co w meczu z Kolumbią! Polacy mają umiejętności- to widać, ale absolutnie nie widać zaangażowania i walki o rezultat. Chlubnym wyjątkiem jest tu oczywiście Ebi Smolarek, który pracował za pozostałych 10 zawodników. Szkoda, że tylko on przejawiał chęć do gry... Daleki jestem od krytykowania samej gry, bo sam bym lepiej nie zagrał, ale wiem że naszych stać na dużo dużo więcej, dlatego tym bardziej boli taka porażka i to w tak ważnym meczu. Teraz pozostaje tylko wiara w nas zespół i kibicowanie podczas meczu ostatniej szansy! POLSKA GOLA A co Wy o tym sądzicie?? pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:36, 09 Cze 2006 |
|
|
|