W sumie wierszyk troszkę o mnie. Życzę miłej lektury!

Za oknami mróz
Smętnie śnieg pruszy
A we mnie gruz
Mojej zniszczonej duszy...
Runęły Jerycha mury
Przez trąb moc...
Pozostały góry
I wieczna noc

Wśród tej nicości
Znaleść nie mogę
Swych własnych włości
Zgubiłem drogę...

Jak kwiat słońca
Tak czekam stale
Tej nocy końca
W wiecznym zapale!

Kiedyś ujrzałem
Płomyk - jakby Słońca
Nadzieję miałem
Że nie zazna końca

Że pokaże mi drogę
Że da cel jasny
Gdzie stawiać nogę
Choć chodnik życia ciasny...

Przeliczyłem się...
Tlił się krótko
Straciłem cię
Nadziejo-matko

Ogarnął mnie mrok
Przeniknął...
Trudny każdy krok
Gdy cel zniknął...

Gdy oko nie widzi
Dokąd zmierza
Gdy szatan szydzi
I duszę piekłu powierza

Gdy zmysły zamarły
Gdy piekielne stwory
Serce rozdarły...
Potwory!!

Serce zawyło
Gdyż nigdy tak męczone
Nie było...
Tak bardzo dręczone

Tak sponiewierane
Z resztek uczuć
Rozbierane...

Jestem nikim
Jestem zwierzęciem
Z lasu dzikim!

Nie mam nic
Wyniszczony
Do granic
Życiem zmęczony...

Ikarem byłem
Jak młodzieniec
Wciąż żyłem
A teraz wieniec...

Chłodny cmentarz
I zamknięty
Elementarz...

Post został pochwalony 0 razy

Jestem na NIE. Co prawda nie mam wykształcenia, ani doświadczenia w ocenie poezji, ale to chyba nie jest najważniejsze. Abstrahując od odczuć emocjonalnych nie podoba mi się budowa wiersza. Brzmi jak coś napisane przez dziecko, prosta rymowanka z banalnymi wręcz rymami (które dodatkowo się powtarzają, np. słońca - końca). Taki rymowany na siłę. Podejrzewam, że gdyby odejść od tego zabiegu wiersz przedstawiałby się znacznie lepiej. Choć i nawet tematyka oklepana...
Sorry, ale nie podoba mi się.
Mimo o witam Cię serdecznie na naszym forum.

Post został pochwalony 0 razy

Fakt rymy proste jak cały wiersz, Ale z tego co pamiętam z liceum to większość wierszy właśnie takie były. Prostota, tylko że napisana przez np Baczyńskiego czy inną Orzeszkową staje sie klasyką a przez nieznanego forumowicza dnem.

Post został pochwalony 0 razy

Wiersz jest faktycznie trochę zbyt prosty, a te rymy mi w ogóle nie pasują. Myślę, że gdybyś je zlikwidował i rozbudował trochę zwrotki byłoby dobrze Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ehh. Może nie piszę lepiej od Ciebie, ale marny trochę ten wiersz. odrobinę zbyt dużo pisany pod naciągane rymy (które zauważ się powtarzają). Może zbyt mało rozbudowany - ilość przewyższyła jakość. To Moja opinia. Nie jestem zwolennikiem poprawiania wierszy, więc radzę pisanie tego zaprzestać, rozpoczynając nowe twory. Ale nie zniechęcajmy się, piszmy, twórzmy, aż w końcu nam wyjdzie, ten jedyny. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Post został pochwalony 0 razy