Stereo vs. Multi Channel

Co lepsze i do czego? Wszelkie za i przeciw. Wiem, ze oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Osobiscie nie wyobrazam sobie słuchania płyt CD inaczej niz w Stereo. Wydaje mi sie, ze jezeli płytka została nagrana w wersji dwu kanałowej, to nawet najlepszy procesor DSP z kosmosu przeciez nie wezmie pozostałych sciezek na pozosytałe głosniki.

Jeśli chodzi o tryby 5.1 itp. to uwarzam, ze są jak najbardziej wskazane, pod warunkiem, ze płyta została tak nagramna. Zapewniam was, ze efekty przy niektórych filmach a naprawde wbijające w ziemie Wink

Ma sie wraznenie, za nami własnie idzie wielomilionowa armia, bądz słyszymy przelatujące nam pkoło uszu pociski.

Co Wy sądzicie?

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się, nie ma to jak Multi Channel:D sama posiadam 5.1 i jestem baaaaaaardzo zadowolona:D oglądając filmy ma sie wrażenie, jakby się samemu w nich było, ale również słuchanie muzyczki jest o wiele przyjemniejsze, bo wooferek daje czadu:D co prawda nie wiem, co na to sąsiedzi, ale narazie wytrzymują Razz

Post został pochwalony 0 razy

Hmm..powiem Ci jednak, ze czasami warto posluchac sobie czegos na stereo Wink

Wiem, ze to sie moze wydawac dziwne, ze mniej gra lepiej niż więcej, ale czasami tak bywa Wink

POdkreslam CZASAMI Wink

Z drugiej strony nie to ładne co ładne, tylko co sie komu podoba Wink

Zawsze warto szukac nowych rozwiązań Wink

Post został pochwalony 0 razy

No tu nie ma co sądzić szczerze mówiąc Stereo do stereo a 5.1 do 5.1.Słuchamy tak jak jest nagrane.No jasne że filmy w 5.1 robią efekt, A muzyki słuchamy raczej w stereo. ja mam taki Dekoder do dvd który automatycznie przestawia mi kanały, Wiąc jk mam film w 5.1 nastawia sobie DTS a jak w stereo to przełącza sie na stereo. Oczywiście na siłe moge to dać na 5.1 ale owego efektu nie czuć.Co do subwoofera to nie trzeba go jak sie ma odpowiednie głośniki niskotonowe. Ja teraz zmieniam zestaw mojego kina domowego na nowy i brzmi lepiej niż ten z z subwooferem.

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, subwoofer robi swoje, ale dobre kolumny na froncie (tj. z dobrym basem) są w stanie godnie zastąpic "klocka". W większosci amplitunerów, jest mozliwosc przestawienia, całego sygnału idącego narmalnie na subwoofer na kolumny frontowe. Mozna poeksperymentowac Wink

Polecam wszystkim konfiguracje o nazwie "6 channel imput" polega ona na podłączeniu DVD z Amplitunerem za pomocą szesciu kabelków (po jednym na kazdy kanał). Wówczas DVD pełni funkcje kodujące i dekodujące sygnał Dolby Digital, a w amlitunerze następuje tylko wzmocnienie sygnału. Takie połaczenie jest konieczne jesli chcemy wyciągnąc wszystko z płyt SACD i DVD audio. Oczywiscie wiem, ze nie kazdy Odtwarzacz DVD ma wyjscie 6 channel, a ni kazdy ampli.. ma wejscie, jednek jesli jest taka mozliwosc, szczeze polecam Wink

U mnie dzwiek przekazywany w ten sposób jest znacznie bardziej naturalny niz by miało to isc przez światłowód.

Post został pochwalony 0 razy

Ja powiem jedno, dla mnie muzyczka bez woofera jest do kitu... mam w głośnikach tak, ze włącza mi się stereo, ale z dodatkiem woofera, albo normalnie 5.1. Po prostu w muzyce musi być głębia i żadne zwykłe głośniki tego nie oddają jak potrzeba.

Post został pochwalony 0 razy

Mylisz sie Ramonesko , Zauwarz że im droższy zestaw tym częściej unikają subwoofera.Takie zestwy "Jamo" produkują już tylko subwoofery do średniej klasy kolumn. Dobre głośniki zachowują sie lepiej niż subwoofer a pozatym, niskie tony to nie głębia to zagłuszenie, oczwiście mają istenieć owe tony ale bez przesady. Jeżeli ma sie ogromny pokój to sub... jest wskazany.Jeżeli pokój ma około 30 - 40 m2 to nie trzeba, a myśle iż wiem co mówie.

Post został pochwalony 0 razy

Przyznaje 100% racji przedmówcy. Zadne tony nie mogą sie wybijac ponad reszte, wtedy dzwięk będzie nienaturalny. Weżmy takich zagorzałych fanów muzyki techno i Drum'n'bass, którzy własnie nie szanują tej zasady. Napewno słyszeliscie kiedys na ulicy odgłosy z samochodu, którego kierowcą był łysy, pogodny młodzieniec w wygodnym odzieniu sportowym. Jedyne co słychjac to "umpa umpa umpa..." i nic poza tym. Klasyczny przykład zniekształecenia dzwięku przez subwoofer. Czy to źle? Nie. Zalezy kto co ceni. Jak widac deyskotekowcy cenią łomot Very Happy

Hmm..twierdzisz Ramonesko, że zwykłe głosniki nie oddają głebii.
Po pierwsze, nie powinnismy raczej za wyznacznik głębi uwarzac ilość bassu Wink

Po drugie, co rozumiesz poprzez "Zwykłe głosniki"? Jeśli mowa o głosnikach komputerowych, to bez wątpienia masz racje, tam bez wooferka ani rusz Wink

W Twoim rodzimym mieście, odbywa sie co roku (mniej więcej w listopadzie) pewna impreza, zwana Audio Show. Jest to prezentacja sprzętu do odsłuchu muzki najwyższaj klasy. To juz nie jest Hi-Fi tylko tzw. Hi-End. Tam sie przekonasz na własne uszy, ze subwoofer wcale nie jest koniecnością Wink

Polecam sie wybrac, ja tam jestem prawie co roku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

"umpa, umpa" to słychać, bo durnie nie wiedzą,ze istnieje coś takiego jeszcze jak średnie i wysokie tony,tylko myślą,ze jak narobią wiecej halasu to będą cool, a nie na tym rzecz polega. Powtórze się... zwykłe głośniki tu mam na myśli brak kompletu w postaci piszczałek, srednich i basowego nie oddają głębi! Po co by je montowali w dobrej jakości kolumnach (nie rozmawiamy tu o sprzecie samochodowym, bo to troche inna bajka!). Poza tym głośniki basowe wcale nie muszą niczego zagłuszać! Ale dobra skala musi być zachowana. Brak głośnika basowego to tak jakby zespół pozbawić basu i bębna taktowego w perce:] Grunt to pełność i dobra skala!

Post został pochwalony 0 razy

Ramoneska, nie chce być złośliwy.Ale w ogóle nie masz pojęcia co piszesz;P

Post został pochwalony 0 razy

Porównania do dresiarskiego samochodu dałem tylko żeby okazać jak przesadzony bas niszczy wszystko.

Mówisz, ze bez głosnika typowo basowego nie ea rady..cóz..ja mam w swoich frontowych kolumnach ( Bowers&Wilkins 602 S3 ) Jedną 18 cm. męmbranke srednio-niskotonową oraz Tubkę aluminiową (odpowiada za wysokie tony ). Dodajmy do tego otwór Flow Port i mamy dzwiek jak trzeba. Zdzwiaiła bys się, jak taka kolumienka ( bo jest bardzi nieduża konstrukcja ) potrafi dać czadu...i wcale basu nie brakuje!!

Post został pochwalony 0 razy

	Dickinson napisał:
	Ramoneska, nie chce być złośliwy.Ale w ogóle nie masz pojęcia co piszesz;P

a bo z Ciebie wielki znawca:] akurat tu sie zdziwisz, ale miałam troche do czynienia z nagłośnieniem. Ja wcale nie przecze,ze inne głośniki procz basowego nie dają basów:] ale za przeproszeniem, wszystko ma swoje przeznaczenie... i ja sie bede tego trzymać.

Post został pochwalony 0 razy

Ale my nie jesteśmy przeciwnikami Subwooferów Wink

Po prostu czasami można z nich nie kozystać, na rzecz czegos innego.. piękno (dzwięku tez Very Happy

) jest rzeczą względną Razz

kazdemu pasuje co innego Razz

Post został pochwalony 0 razy

a mnie akurat pasuje komplet...bas, sredni, wysoki i przy tym pozostane;) dla mnie też dzwięki cudne.. i przy odpowiednim ustawienu equalizera to po prostu miooooodzio;)

Post został pochwalony 0 razy

No wieć własnie o to chodzi..ma się Tobie podobac Wink

Post został pochwalony 0 razy