Powieść T. Piątka to podróż po świecie kilkuletniego tytułowego Nionia i jego Taty, który dla syna zrezygnował z pracy w policji. Teraz jako szef agencji ochroniarsko - detektywistycznej prowadzi prywatne śledztwa, w których bierze również udział mały Nionio.
O dziwo niby fabuła prosta... Niby. Jednak człowiek już na wstępie doznaje małego szoku. Z powodu króliczka. Nie ujawnię o co chodzi, bo popsułabym Wam zabawę Ale ujawnię tylko skrawek tego co kryje ta dobra książka... Wyjaśnia nam co jest "nioniowe" (dobre) a co "nienioniowe (złe), oraz dlaczego warto przestrzegać etosu rycerskiego. Choć czasami można wyskoczyć na nocny spacerek z giwerą... A poza tym nauczycie sie cierpliwości. I odpowiadania na trudne pytania zadawane przez małe Nionie
Aha, niech nikt nie zrazi się okładką. Różową. Z biało - różowym króliczkiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach